Pojawiam się po nagłym zniknięciu. Tłumaczę się mym zepsutym komputerem, który był w serwisie, a doprawiła go moja droga mama. -,-'
A w ogóle to mam jakieś momenty chandry i to jest straszne uczucie. Tylko powróciłam do Polski (tak jestem już w tej naszej zacnej ojczyźnie) a każdy musiał się o coś czepiać. Pierwszy raz miałam takie załamania. Ale żyję... jakoś...
Jednakowoż były w tamtym tygodniu u mnie 2 koleżanki i spałyśmy w namiocie, było nieźle :D Jedna z nich tak została przestraszona, że wysypała połowę chipsów z miski i ten wrzask xD
Albo straszne historie z życia wzięte... Czy też moment w którym już zasypiamy, a nagle Alexandra pyta czy słyszę świerszcza i zaznacza, że gdy on umilknie to znaczy, że ktoś zbliża się. No i jak miałam w tym momencie zasnąć, gdy podświadomie słuchałam czy świerszcz milknie... A kiedy już prawie spałam, Alexandra informuje mnie, że świerszcz już nie gra... xD A że jeszcze nastraszyłam je czupakabrą to jakoś ten świerszcz zadziałał xD
Teraz ochłodziło się, ale w czasie tych upalnych dni spędzałam też czas nad jeziorem, które mam 15 - 20 minut od domu i mimo, iż pływać nie umiem to naprawdę dobrze się tam bawiłam. I ta kojąco chłodząca woda... Mmm.
Ostatnio też czuję taki przypływ pomysłów... Szkoda tylko, że jakoś nie mogę się za to zabrać, bo w głowie pięknie to wygląda *_*
Nie ma to jak straszne historii~ ^^ Z jednej strony uwielbia ich słuchać a z drugiej w gruncie rzeczy wszystkiego się boję. xD
OdpowiedzUsuńCzupakabra xD
OdpowiedzUsuńOj, kiedy to było, jak ostatni raz namiotowałam... Stara dupa jestem, nie ma co!
Normalnie nie cierpię muzyki na blogach. Wchodzę a tutaj ONE OK ROCK, fuck yeah!
Nie umiesz pływać? Kurczę, ja to uwielbiam <3 Za to za strasznymi historiami nie przepadam, bo niezłe strachajło ze mnie xD
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny u mnie :)
Yaay, też nie umiem pływać xd.
OdpowiedzUsuńHaha ja coś czuję, że bardziej bałabym się robaków niż strasznych historii ! XD
OdpowiedzUsuńJa też kocham pływanie i szkoda, że nie umiesz, ale wiesz wszystko przed tobą :)
OdpowiedzUsuńWpadniesz? https://cartoons-everyage.blogspot.com
Wszystkiego się potrafię przestraszyć. xD Podziwiam ludzi, którzy oglądając horrory potrafią zastanawiać się nad efektami specjalnymi itp. :P W namiocie? Ekstra! Ostatnio przed snem (wszyscy wokół już spali, bo to było wieeelkie pole namiotowe) nagrywałam z koleżanką survivala. xD
OdpowiedzUsuńMiło się czytało, pozdrawiam! :D
OdpowiedzUsuńSuper wakacje spędziłaś. ;D
OdpowiedzUsuń